Volkswagen Golf II GTI G60, Norev, 1/18

Od 1984 roku sprzedawał się w wersji GTI  pochodzący z drugiej generacji. Początkowo miał o cztery konie mniej, niż pierwszy GTI, ale póżniej pojawił się 16to cylindrowy silnik. Kenneth Eriksson zdobył z tym samochodem pierwszy tytuł Mistrza świata w rajdach  w klasie A w sezonie 1986 (wtedy jeszcze była klasa B). W klasyfikacji ogólnej był na 10.pozycji i pomógł teamu Volkswagen Motorsport na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Jeźeli ktoś powie, że przed Polem WRC nie ma fabryka samochodów historii, to nie jest prawda. 

Ale wracającdo modelu. Nawet kiedy zobaczyłem zdjęća z Norymberga, wiedziałem, że druga generacja GTI nie może mi uciec i muszę go mieć w moim garażu marzeń 1:18. Że model ten będzie produkowany przez producenta Norev mnie zrobił szczęśliwym. Modele CL i Madison przegapiłem i bardzo żałuję, dlatego, ze model CL był mój pierwszy samochód w moich 18 latach, ale GTI już mam.

Kiedy rozpakowałem go, krzyknąłem z radości. Jest piękny. Tak wspaniały, jak sobie nawet nie można wyobrazić. Nie, ze by nie było lepszego producenta, ale zobaczyć bardzo dobry model samochodu, z którym spędziłem część swojego życia jest inne uczucie niż mieć w dłońi supercar, który znaś tylko z fotografii. Model jest stosunkowo lekki, ma idealne proporcje. Szczegóły są wykonywane perfektnie. 

Jeśli weźmiemy model z przodu, znajdziemy pierwszy, niestety wyraźny niedobór. Kratki w zderzaku są tylko prostokątne wycięcia – brakuje plastikowa siatka. To rozczaróje każdego. Swiatła przeciwmgielne są tak samo zrobione, tylko przęciecie jest szare i przelepione szkłem. Nie wiem, ale to zrobić z przodu samochodu, to prawdopodobnie producent nie docenił. Kierunkowskazy są tak samo proste, ale o piętro wyżej, możemy ponownie się radować. Przednie i dodatkowe światła drogowe są zrobione precyzyjnie. 

Również maska ​​z prawdziwymi cięćiamy i napis G60 ma bardzo realistyczny wygląd. Wycieraczki są bardzo dobrze zrobione. Interesujące jest to, że na lewym błotniku jest odlew teleskopowej anteny, ale również jest na dachu normalna antena. Co do taśmy gumowej, w pewnym momencie u mojego kawałku nie jest ten kolor co ma być. Też mnie nie cieszy, że szczelina wokół szyberdachu jest bez koloru, miałem ten sam dach i niebyła tam szczelina, ale czarna guma. Być może jestem bardzo krytyczny, ale mam ten samochód w oku. 

K tylnym częściam nie mam zastrzeżenia. Wycieraczka, napis, spoiler, rura wydechowa i szczególnie tylne światła. Bardzo realistyczne. Szkoda tylko tego przodu, bo będziesz na niego patrzeć częściej. Też boky są bardzo dobrze zrobione. Na taśmie z boku jest ładny znak GTI. Także klamka i jej realizacja mnie fascinują. Fajne są też doskonale wykonane opony  BBS RM.

Ekspert jakości aluminiowych kół doceni szczegóły, kolekcioner modeli oceni znowu hamulce. Tarcze i zaciski obrotowe nadal nie są jeszcze standardem dla wszystkich producentów. To prowadzi nas do części ruchomych. Drzwi, kapota i bagażnik są otwierające, koła się kręcą i otaczają się,ale niesą zawieszone. Biorąc pod uwagę szerokość opon, promień skrętu nie jest cudowny. Nie wiem, jak to jest z węższymi kółami u Madison i CL, to chyba napiszą inni.

Najpierw teź również zajrzysz do wnętrza. Zwabi cię tam kraciasty wzór na siedzeniach. Kształt deski rozdzielczej zachwyci wszystkimi szczegółami. Wnętrze jest tylko w jednym kolorze, z wyjątkiem wzoruna siedzeniach i naklejki na zegarach. Na podłodze nie ma dywaników, jest to szkoda, mamy do czynienia z tym elementem nawet u tańszych modeli. Dość ladnie jest zrobiony sufit i pasy. Wiele szczegółów z powodu jednego koloru tak nie wyniknie .

Po otwarciu bagażnika, ma on bardzo ładny kształt. I pozostałem pod wrażeniem z przodu. Rub kapoty i silnik są bardzo ładne. Węże i części wydają się bardzo prawdiwe. I prawie chciałem wyciągnąć miarkę i sprawdzić olej. Gdybym był zmuszony znaleźć bląd za wszelką cenę, więc nie poprowadzą kable do akumulatora.

Model daję na półke pomiędzy pierwszą i czwartą generacje i wiem, że nie są moje pieniądze  u SmallCars  wydane zbytecznie. Ten Norev jest najlepszy z tej marki, który widziałem do tej pory. Pozostaje tylko cieszyć się, ze Norev zrobi Golf III GTI 20, Golf IV w dowolnej wersji (znowu jestem właścicielem prawdziwego samochodu) i zrobi poprawkę na pierwszą generacji GTI. Dlaczego by miał naprawić reputacje, to opisze następnym razem. A co świadectwo tego modelu?  Więc daję piątkę.

Drobne błędy można wybaczyć. Ale jeśli inwestujecie do formowania plastikowego sufitu, brak kratek w zderzaku jest niewybaczalne.

Pro SmallCars sepsal Martin Happy Tolar