Aston Martin DB5, Minichamps, 1/43
Czy lubicie Jamesa Bonda, czy raczej lubicie model po przez koncepcje działania osadzone w historii filmu, a może powód jest zupełnie inny? Czekacie z każdym kolejnym odcinkiem jaki się pojawi się nowy samochod sportowy ? Tak więc, znacie luksusową markę Aston Martin (sumując: nazwa pochodzi od góry Aston Hill w pobliżu Aston Clinton, i od imienia założyciela firmy Lionela Martin), który zagrał kilka ról w tej długoletniej serii.
Aston Martin DB5 przedstawiać go nie trzeba i ani DBS, które oparte są na DB9, który przedstawia jego charakterystyczny kształt i posiada niesamowite na środku maski wpuszczone logo skrzydeł jednostronnych. Również, was wkurzała scena z Casino Royale, gdzie DBS ma rekord w saltach, i całkowicie go zdeformowali, kiedy samochód sportowy nadawał się tylko na złom? Lub, w dalszej części Quantum of Solace, gdy czekaliście na coś innego, że DBS wreszcie będzie bardziej widoczny i będziecie cieszyć się nim bardziej, ale potem wylądował jako też złom.
Tak w tym przypadku, na szczęście, nie stało się z modelem z MINICHAMPS, kiedy tylko jedna firma od sceny w Casino Royale była zainspirowana. Minichamps nie trzeba przedstawiać modele, które są wykonane z metalu i starannie produkowane, ale także SZYBKO PRODUKOWANE , kiedy człowiek nie jest pewien, czy ten model jeszcze jest od Minichamps lub z serii Schuco Junior.
W tym przypadkujestem skłonny odnieść się do pierwszego punktu. Aston Martin, DB5 z 1963 roku, głównie ze względu na film i Brytyjską jakość, stał się najcenniejszym modelem Aston Martin, DBS a jego proste kształty będą fascynować zarówno dziś, jak i przyszłości.jednoduchými tvary dokáže fascinovat jak v dnešní době, tak i budoucí.
Nowy DBS (2007) ma trochę z klasykyki, jak i maskę z oryginalnego DBS (1967), gdzie bardzo trudno jest ukryć tego słynnego poprzednika. DB 5 ma brytyjskie zaokrąglone kształty połączone z ostrymi, DB5 powstało z wersji DBS.
Dlatego Minichamps oferuje te dwa modele, które mają wiele wspólnego, a po drugie grali razem w jednej z części Jamesa Bonda, tytuł filmu brzmi Casino Royale, i tak również nazywa edycja tych dwóch samochodów sportowych. Kolekcja oferuje fantastyczne DB5 i DBS.
Modele są w skali 1:43, są pakowane w twardym błyszczącym kartoniku, znajduje się zdjęcie z filmu w tylnej części. Zarówno oba Astony są przykręcone do błyszczącej powierzchni, co wyróżnia i podkreśla jeszcze bardziej ich kształty. Trudno jest powiedzieć, który model jest bogatszy, bardziej wyrafinowany, a zatem radzę skupić się na każdym oddzielnie.
Najpierw patrzymy na DB5, który był podstawą do DBS.
DB5 jest naprawdę wykonany z grubego, wysokiej jakości metalu, który przetrwa nawet, gdy spada z większej wysokości, a nawet wytrzyma kilkanaście salt, podobnie jak DBS znanej to scenie w Casino Royale.
Ale poważnie teraz, w porównaniu z modelem od Vitesse jest bezużyteczne i tak zobaczymy informacje o detalach, które nam ten model oferuje. Błyszczące części z samochodu (np. zderzak, ramki reflektorów, chłodzeniowa krata, klamki, pokrywa bagażnika) są naprawdę błyszczące, zero lakieru z Made in China. Koła zasługują na maksymalną liczbę punktów, bo tu ktoś podszedł do zadania bardzo poważnie i koła są na prawdę plątane, głównie w dwóch warstwach, ale czy na takie wykonanie zasługuje i inny pojazd, taki jak DB5?
Może i tak, ale niegdzie podobnych detali nieodszukacie na tym poziomie cenowym, wszędzie koła są proste i tanie, tu tak naprawdę nie jest. Wnętrze nie jest gorsze, jest szczegółowe i zawiera elementy z filmu, a tych śrubek na suficie nie ma, ale mocowanie okien bocznych jest nierozsądnie rozwiązane, ponieważ jest to niestety widoczne z boku, to przeszkadza i odbija się to na całościowym wrażeniu. Kierownica jest pomalowana równomiernie i jest prawie bez błędna i deska rozdzielcza jest plastyczna i bardzo dokładna, nie jest to zwykła naklejka, nie bedziecie mieli obaw że się odklei.
Założenie kół jest idealnie wymierzone, model jest na odpowiedniej wysokości i nie wygląda jak off-road lub samochodu wyścigowy. Przednie światła są wykonane z tworzywa sztucznego, przejrzyste i dobrze wyglądają, jak i tylne światła, są one również z plastiku bez farby na nich. Po prawej stronie między światłami jest srebrna naklejka z napisem DB5, która dopasowuje się do kształtu znaku. Z tego samego materiału i cięcia jest napis: Superleggera (tłumaczenie: Super lekki) po obu stronach maski, należy uważać, na jakie kolwiek przetarcia, może to doprowadzić do utraty lub usunięcia oryginalnego kształtu. Ruszt, który składa się z maski, ma cienkie i proste linie, które nie wystają nazewnątrz. Jedynym problemem są niestarannie zrobione wycieraczki, gdzie cały model staje się odrażający całkowicie. Modele w skali 1:18 też tak mają.
Kształt karoseri jest zachowany, a więc nawet z daleka dobrze wiedzieć, co to jest za samochód. DBS jest odwrotnie wykonany z cienkiego plastiku, ale to nie zmniejsza jakości i wartości tego modelu, bo jeśli lubisz DBS, to ten model was nie zniechęci. DBS ma kształty, które kochacie. Jest nawet maska , która zawiera tę sam ruszt jak u prawdziwego DBS, a to wielka rzadkość, takgże u firmy Minichamps, można kupić DBS za dobrą cenę. Logo Aston Martin jest w środku, a także jest uformowane w metalowej karoserii, tak więc nie ma obaw, że się straci. Światła są przezroczyste, ze szczegółami takimi jak kierunkowskazy, plus reflektory oddzielnie. Są namalowane kratki chłodzenia silnika, ale to nie jest zbyt widoczne, z bliższej odległości, wyglądają na prawde dobrze.
Otwory w masce również nie są prawdziwe, ale są one tylko zamalowané ciemno-czarnym kolorem, więc na pierwszy rzut oka nie jest to widoczne, co jest dużym plusem w porównaniu na przykład z IXO, kiedy im na takic szczegółach zbyt niezależy. Wycieraczki są sprytnie ukryte, ale są obecne. Szyby boczne nie mają ramki, dokładnie tak jak oryginał, a jeśli ktoś chce znaleźć niedociągnięcia nie ma zbyt wiele miejsca, aby go odnaleźć. Wnętrze jest identyczne jak u DB5 bardzo dobrze zrobione i nie traci plastyczności, więc nie poszukuj żadnej naklejki. Sufit jest płaski, bez zbędnych śrub jest gładki, ale w kolorze karoserii. Lakier jest gładki i błyszczący, bez błędów, bez smug, bez pęcherzyków powietrza, jak DB5 w tej kolekcji.
Pokrywa ze zbiornika paliwa jest obecna ale nie wystaje, nie jest wypukła, i nie jest krzywa. Tylne światła są w tym samym tonie, co prawdziwe, a tym samym DBS i dlatego nie pomylisz go z poprzednikiem DB9, który został zainspirowany modelem DBS. Wdzięczne kształty DBS i DB5 są bez błędów, przeniesienie poszczególnych części jest estetyczne i dlatego oba modele bardzo polecam, ponieważ są one zarówno legendą i ikoną.
Limitowana edycja zawiera 3007 sztuk. Dlatego, jeśli to możliwe, spróbuj uzyskać tę kolekcję jak najszybciej, zanim wam ktoś sprzątnie przed nosem.
Pro SmallCars sepsal Radomil Hladík aka RDKkey